Saturday, January 9, 2010

Wiersz o zimie

Najbardziej o zimie lubię zimowiska

Gdyż rodzice nie gapią się na mnie z bliska

Zjeżdżam na nartach, snowbordzie, na sankach

A w domu myślą o mydlanych bańkach

Lepiej zjeść tam parę ziemniaków niż zostać w domu gdzie nuda króluje

Gdzie brat bije mocno, gdzie siostra podrapie

Zimowisko to najlepsza rzecz na świecie choć słono kosztuje